Tydzień refleksji, podsumowań, planów i… niezwykłych zjawisk.

 

Podsumowujemy program motywacyjny. Wyłaniamy liderów i rozpoczynamy czas awansów. Obserwatorzy już niebawem odpowiedzą na pytania i staną się pełnoprawnymi Ogniskowcami.

Podczas warsztatów artystycznych tworzyliśmy dekoracje w klimacie Halloween. Dyniowe lampiony już zdobią ogniskową przestrzeń. Upiększamy otoczenie i… siebie. W pracowni cioci Eli, powstają piękne naszyjniki z muliny i koralików.

Pamiętamy nie tylko o zagranicznych tradycjach. Na Wojskowych Powązkach, zapaliliśmy „światełko” na grobie „Dziadka” Lisieckiego wspominając życie i twórczość naszego patrona.

Październik się kończy, a my snujemy plany świątecznego przedstawienia. Trwają przygotowania. Razem z ciocią Justyną i ciocią Elą, wybieramy muzykę, ćwiczymy pierwsze układy i pracujemy nam scenografią.

Nagrywamy ostatnie materiały do projektu niespodzianki. Nie uchylimy nawet rąbka tajemnicy. Szczegóły pod koniec listopada.

Wracając ze szkoły, razem z ciocią Mirą i ciocią Kamilą znaleźliśmy… grzyby. Nam się udało !!! Nie wierzycie ? To spójrzcie na zdjęcie. Piękne okazy znalazłyśmy w samym sercu miasta - między ul. Lewartowskiego a ul. Gen. Andersa.

W czasie deszczu dzieci się nudzą, ale w czasie szybko zapadającego zmroku już nie. Ciocia Mira zorganizowała mecz "siatkówki-balonówki".

W piątek sobie pogrywamy - pozwalamy na pełnię relaksu. Warcabowe partyjki i planszowe rundki umilają wolny czas.